Oficjalne Forum Parafii Debno

Niesądze aby to była istotna kewstia aby mnie poznać by porozmawiać  na temat czystości. Pozatym to jest forum aby anonimowo sobie porozmawia na rożne temat nie ujawniając swojej osoby(jeśli ktoś ma takie życzenie, bo mam sie przedstawić z imienia i nazwiska aby póżniej wszyscy mowili to ta ... i komentowali moje posty i osobę...???)

Jestem osobą wierząca i praktykującą. Myśle że to cię powinno zadowolić.

Ja nieznam ciebie i nie przeszkadza mi to kim jesteś jak wygladasz itp. lecz jestem ciekawa co dzisiajsza młodzierz a dokładnie młodzież Parafi Dębno (i nie tylko) sądzi na temat czystosci przemałżeńskiej.


jesteście za  a może przeciw niej jeśli tak to czym sie kierujecie, a może zwycięża popdnd seksualny...

Problem faktycznie zabawny ale za to temat bardzo poważny, głęboki i pomimo wszystko delikatny. Ja myślę że pewnie większość jest za czystością przedmałżeńską, ale też pewnie większość wie, że ten problem dotyczy wielu, szczególnie młodych ludzi. I ja również polecam Ruch czystych Serc:)

Dla mnie Sex to nie jest tylko rozładowanie napięcia, to nie jest zaspokojenie pożądania, ale oddanie całego siebie komuś, z kim pragnie się spędzić całe swoje życie.
Jeśli poznaje się dzień po dniu drugiego człowieka i potwierdza się w przekonaniu że chce się być z nim na ZAWSZE, jeśli kocha się naprawdę SZCZERZE to wydaje mi się że sex nie jest niczym złym!

aja napisała:
"Jeśli poznaje się dzień po dniu drugiego człowieka i potwierdza się w przekonaniu że chce się być z nim na ZAWSZE, jeśli kocha się naprawdę SZCZERZE to wydaje mi się że sex nie jest niczym złym!"


powiedzmy ze sie zgadzm z tobą.... ale co wtedy jesli po jakims czasie chodzenia i spana ze soba ta druga osoba nagle stwierdzi ze nie pasujecie do siebi ze nie jest tak jak miało byc, że ktoś inny jest w jej życiu... Jabyś się wtedy poczuła/poczuł zostawiony i wykorzystany czy nie załowąła byś ze juz straciłaś czystosć i nie bedziesz jej miec dla tego własciwego?????????

prosze o wypowiadanie sie na temat

Słoneczko – zaczynając sypiać ze swoim partnerem musisz być PEWNA ze to jest ta osoba! Oboje musicie być! Musicie być pewni ze będziecie ze soba ZAWSZE! Musicie być (jak to napisał JP II) silni miłością – to miłością która WSZYSTKO przetrzyma!
Trzeba wiedziec ze można liczyc na ta druga osobe w 100 %! Jednym słowem musicie trochę RAZEM przejść!
Biorąc ślub też nie wiesz do konca czy ta druga osoba po ślubie „się nie rozmyśli” Sama powiedz!!!

Sam fakt istnienia forum zakłada, że dyskusje odbywają się za jego pośrednictwem. A ku lepszemu poznaniu się są pola dodatkowe w profilu.

Co do tematu. Zachowanie czystości przedmałżeńskiej to taka inwestycja na przyszłość. Inwestycja w przyszłą rodzinę. Jest to pewnego rodzaju oparcie o wartości. Ta dyskusja ma sens jeśli mamy doczynienia z osobami z różnych wyznań. Bo katolik powinien być świadomy przykazań religii którą wyznaje.

Jest coś takiego jak pierścienie czystości. Noszenie ich ma przypominać "parom" o czystości przedmałżeńskiej. Pomysł popieram.

Pozdrawiam :-)

Ostatnio edytowany przez Critty (2007-11-26 22:27:23)